W Dzień Bożego Narodzenia: zmruż oczy…
P.S. Niniejszy tekst nie ma na celu obrazy jakichkolwiek uczuć religijnych, ani namówienia Cię na zaakcentowanie naszego irracjonalizmu ? Wpis ten powstał z dala od teologicznych zadum, powagi kazań, wyższych lub niższych słuszności wyznań. Po prostu… czasem fajnie spojrzeć na naszą wiarę przez pryzmat małego, niewiele rozumiejącego, a jednocześnie prostego i szczerego dziecka. W Boże Narodzenie każdy sobie może pozwolić na takie właśnie „bycie dzieckiem” ? Więcej…