Tag
Choć życie płynie swoim rwącym nurtem, wyrzuca na brzeg swoje wyjątkowe skrawki, żeby… się nad nimi pochylić, podnieść i schować. Gdzieś głęboko w pamięci. Ciąg dalszy pierwszej części wpisu ze scenami, których nie da się zapomnieć! Więcej…
Dziś kończę taki wiek, że wielu się łapie za głowę patrząc na to dziewczę w trampkach, z potarganą grzywką. 33 lata… Dalibyście mi tyle? “Wiek Chrystusowy” – powiadają. Czy to oznacza, że mam założyć koronę cierniową i upatrywać jutra jako drogi ku… schyłkowi? Czy dalej mam się boksować z panią w sklepie żądającą dokumentu, gdy kupuję szampana, aby świętować – kolejną scenę mojego 33+? Wierzę, że przede mną dopiero to, co najlepsze! A co za mną?… Więcej…
Babę zesłał Bóg. A potem wlepił jej do ręki mopa, włożył w stos prania i kazał potrójnie usilniej niż facet ubiegać się o awans poza domem. A tam na biurku postawił tabliczkę: “Baby są jakieś inne”. Nie Bóg. Tylko facet. I inne baby poniekąd też. A na otarcie łez: kazał obchodzić Dzień Kobiet w marcu tulipanem sypiącym. Kobietki, zamiast życzeń… Więcej…
Z lutym, Drodzy moi jest trochę tak jak z kolejką do lekarza w publicznej przychodni… Więcej…
Chodź, pokażę Ci pewną Krainę. Są na niej wulkany buzujące krwią, ławice kolorowych motyli w brzuchu, doliny szeptów „kocham”, skrzynie wiadomości: „tęsknię”. I nagle pik. Zastrzyk. I wszystko znika? Więcej…
Styczniu, byłeś beznadziejny. Nie sprostałeś: ani w łóżku, ani w tańcu, ani przy różańcu. Więcej…
Mała wioska w górach. W Polsce. Kłótnia rodzinna. Ona coś krzyczy nie po jego myśli. On po pijanemu i w odwecie odcina sobie penisa. Siekierą. Więcej…
Za góry niedokończonych spraw, doliny nadgryzionych marzeń odchodzi… rok 2017. Czy mam go przemiatać miotłą, czy żegnać rzewnie białą chusteczką? Bo był pełen postanowień, których nie zrealizowałam; chusteczek, które nasiąkły łzami; spotkał ludzi, którzy rozczarowali. Jaki będzie kolejny? Nie wiem. Jak Scarlett O’Hara pomyślę o tym jutro. Tymczasem od jutra XXI wiek wkracza w pełnoletniość. Będzie mógł wyprawiać co chce, nie pytając nas o zdanie. Ja rozmawiam dziś z młodocianym 2017: kiedy znajdziemy się o północy, na zakręcie – co z nami będzie? Więcej…